Strona główna Aktualności BUD-PAP/Roplast/Inter-Car nowym mistrzem ŚALK [DUŻO ZDJĘĆ]

BUD-PAP/Roplast/Inter-Car nowym mistrzem ŚALK [DUŻO ZDJĘĆ]

by Sławek Wojciechowski

W sobotę zakończyliśmy 9. sezon Świeckiej Amatorskiej Ligi Koszykówki. Po historyczny tytuł mistrzowski sięgnął BUD-PAP/Roplast/Inter-Car.

Pięć godzin trwała gala finałowa 9. sezonu, a tradycyjnie przedłużył ją koszykarski grill. Zaczęliśmy od meczu o 3. miejsce, w którym Black Mamba Team przegrał z DNT/Traktor-Parts 66:72 (16:14, 17:16, 12:16, 21:26). Konfrontacja o brąz była bardzo zacięta od początku do samego końca. W obu zespołach pojawili się nieobecni w półfinale Patryk Gerke oraz Michał Kitkiewicz. Szerszy skład mieli „Traktorzyści”, co pozwoliło im lepiej szafować siłami. W 1. kwarcie koszykarze Black Mamby dwukrotnie uciekali na 4-5 punktów (14:9, 16:12), ale nie potrafili pójść za ciosem. Drugą odsłonę otworzyli „trójkami” Piotr Materek i Michał Kitkiewicz. Od tego momentu zawodnicy DNT objęli prowadzenie, które w 15. min. wynosił sześć „oczek” (24:18), ale przed przerwą je stracili. Po udanych akcjach Daniela Kleina, Pawła Młynarza i Marcina Rzosińskiego po dwóch kwartach „Czarna Mamba” wygrywała 33:30. Po zamianie stron nadal była zacięta rywalizacja. Raz prowadziła jedna drużyna, raz druga. Zawodnicy DNT/Traktor-Parts byli trochę skuteczniejsi i po pół godziny gry było 46:45 dla nich. Ostatnia kwarta to także huśtawka wyniku. Black Mamba Team wyszedł na 55:51, jednak za sprawą Bartosza Łobockiego rywale szybko odrobili straty. Kluczowe okazało się zejście Marcina Rzosińskiego w 34. min. (przy 57:57) za piąty faul. „Traktorzyści” to szybko potrafili wykorzystać. Dzięki akcjom i rzutom wolnym Piotra Materka odskoczyli na 66:59. Tej przewagi już nie dali sobie wydrzeć i mogli cieszyć się z brązowego medalu. Po raz kolejny główny udział w wygranej DNT miał Piotr Materek, który zaliczył double-double (26 pkt, 11 zbiórek). Dzielnie wspierali go Bartosz Łobocki (13 pkt, 8 asyst, 7 zbiórek) i Maciej Zawadzki (11 pkt, 9 zbiórek). W Black Mamba Team double-double uzyskali Patryk Gerke (15 pkt, 10 zbiórek) i Paweł Młynarz (14 pkt, 18 zbiórek).

BLACK MAMBA TEAM – DNT/TRAKTOR-PARTS 66:72 (16:14, 17:16, 12:16, 21:26)
Black Mamba:
Gerke 15 (2), Rzosiński 14 (1), Młynarz 14 (1), Klein 12, Modrakowski 0, Mi. Bzdawka 0.
DNT: Materek 26 (1), Łobocki 13 (2), Zawadzki 11, Kitkiewicz 9 (2), Pawlicki 8, Okomski 5, Żurek 0, F. Michalski 0, Aleksandrowicz 0.

W finale 9. sezonu ŚALK BUD-PAP/Roplast/Inter-Car zwyciężył TK-BUD/COREX 74:68 (23:16, 21:20, 18:12, 12:20). Oba zespoły stworzyły koszykarskie widowisko, w którym nie brakowało zwrotów akcji. Obrońca mistrzowskiego tytułu skompletował optymalny skład. W ekipie BUD-PAP-u zabrakło Przemysława Dolnego i Macieja Peplińskiego, ale za to wrócił nieobecny w rewanżu tych drużyn w sezonie zasadniczym oraz drugim meczu półfinału Krzysztof Kowalski. Pierwsze trzy minuty to znakomita skuteczność z obu stron. Szybko na tablicy zrobiło się 13:10. Później częściej trafiali koszykarze BUD-PAP-u, co potwierdził wynik po 1. kwarcie, 23:16. Na początku 2. odsłony przewaga wzrosła do 10 „oczek” (29:19), ale zespół burmistrza Krzysztofa Kułakowskiego odpowiedział szybko dzięki duetowi Igliński – Górski. Po kwadransie gry było tylko 31:29. Wówczas dał o sobie znać Krzysztof Kowalski. Jego udane akcje (w tym dwie 2+1) sprawiły, że BUD-PAP/Roplast/Inter-Car uciekł na 42:32. Na półmetku meczu obu finalistów dzieliło osiem punktów (44:36). W 3. kwarcie zespół Roberta Baumgarta podkręcił tempo i jego przewaga zaczęła rosnąć. W 27. min. wygrywał już 60:43. „Kowala” mocno wspierał w tym fragmencie spotkania Przemysław Chojnacki (9 pkt). Wydawało się, że finał już jest rozstrzygnięty, tym bardziej, że graczom TK-BUD nie wchodziły „trójki”. Kolejne minuty to potwierdzały, bo przewaga wahała się w granicach 13-16 pkt. Jeszcze w 33. min. było 68:54. Wtedy za 5 faul zszedł Przemysław Chojnacki. Koszykarze TK-BUD stopniowo zaczęli odrabiać straty zbliżając się na 61:68. Na chwilę wyhamowali ich Kowalski i Baumgart, jednak na niespełna trzy minuty przed końcem, przy 72:61, sędziowie odgwizdali piąty faul „Kowalowi” i musiał on opuścić boisko. Niespodziewanie ostatnie 160 sekund było nerwowe. Po czterech rzutach wolnych Iglińskiego dystans między drużynami znów zmalał do 7 „oczek”. W decydującym momencie Mikołaj Pamuła nie trafił czterech „osobistych”, a także oddał niecelne rzuty z obwodu i z półdystansu. Po drugiej stronie boiska ważne dwa punkty dołożył na 90 sekund przed końcową syreną Robert Baumgart. Dziewiąty sezon zakończył „trójką” Karol Drzewiecki, jednak była ona na otarcie łez. Z historycznego mistrzostwa ŚALK cieszyli się zawodnicy BUD-PAP/Roplast/Inter-Car. Oczywiście głównym architektem victorii był po raz kolejny Krzysztof Kowalski – 34 pkt, 13 zbiórek. Double-double zanotował też Przemysław Chojnacki – 14 pkt, 13 zbiórek. W ekipie przegranych najlepsze dorobki mieli Dariusz Igliński – 24 pkt, 8 zbiórek oraz Dawid Górski – 18 pkt, 7 zbiórek. Warto dodać, że mimo nieobecności Przemysława Dolnego nowy mistrz zdecydowanie wygrał walkę na tablicach (55-40). Za to obie drużyny miały słabą skuteczność z obwodu: 1/19 oraz 6/36.

BUD-PAP/ROPLAST/INTER-CAR – TK-BUD/COREX 74:68 (23:16, 21:20, 18:12, 12:20)
BUD-PAP:
Kowalski 34, Chojnacki 14, Baumgart 9, Mikołajczak 8, Beker 5 (1), Bartniczak 2, Makurat 2, Manikowski 0, Miloch 0.
TK-BUD: Igliński 24, Górski 18, K. Drzewiecki 11 (3), Włodarczyk 6 (1), Jurek 3 (1), Pająkowski 3 (1), Mazur 2, Pamuła 1, Kempiński 0, Nikołajczyk 0, J. Drzewiecki 0.

Podczas sobotniej gali finałowej 9. sezon naszej ligi nie zabrakło akcentów artystycznych i akrobatycznych oraz konkursów koszykarskich. Imprezę poprowadził popularny Massey, czyli Damian Laskowski, były polski koszykarz zawodowy i raper. Oczywiście mieliśmy okazję na żywo wysłuchać też jego największe utwory. Przed meczem finałowym publiczności swoje akrobatyczne umiejętności zaprezentowały dziewczynki z Active Life trenowane przez Adrianę Krzemińską i Katarzynę Chareńską. W przerwach meczów oraz między nimi przeprowadziliśmy tradycyjne konkursy, które towarzyszą nam od lat. Rzuty za „3” wygrał Piotr Materek (DNT/Traktor-Parts). W „drużynowe dystansowe” triumfował TK-BUD/COREX. Niestety, żadnemu zawodnikowi nie udało się trafić do kosza w rzutach z połowy. Z kolei po raz pierwszy konkurs „skill challange” był w wersji kids, a wzięło w nim udział pięciu młodych koszykarzy ŚKK Świecie. Najlepszy okazał się Jakub Drzewiecki.

Tradycyjnie na koniec rozdaliśmy wyróżnienia indywidualne za sezon zasadniczy oraz całego sezonu. Tytuł MVP trafił do Krzysztofa Kowalskiego (BUD-PAP/Roplast/Inter-Car), który był też najlepszym rzucającym i przechwytującym fazy zasadniczej. Po raz pierwszy w ŚALK była nagroda pieniężna. Wylosowana została ona przez burmistrza Krzysztofa Kułakowskiego spośród zawodników, którzy wcześniej wybierani byli MVP danej kolejki sezonu zasadniczego. Los uśmiechnął się do nieobecnego wczoraj Przemysława Dolnego (BUD-PAP/Roplast/Inter-Car), który przebywał na zgrupowaniu reprezentacji Polski niesłyszących w Pruszkowie.

WYRÓŻNIENIA 9. SEZONU ŚALK:

MVP sezonu: Krzysztof Kowalski (BUD-PAP/Roplast/Inter-Car).

Najlepszy rzucający: Krzysztof Kowalski (BUD-PAP/Roplast/Inter-Car) – 29,4 pkt/mecz.

Najlepszy asystujący: Mikołaj Pamuła (TK-BUD/COREX) – 6,2 asysty/mecz.

Najlepszy zbierający: Krzysztof Mazur (TK-BUD/COREX) – 15,1 zbiórki/mecz.

Najlepszy przechwytujący: Krzysztof Kowalski (BUD-PAP/Roplast/Inter-Car) – 2,9 przechwytów/mecz.

Najlepszy blokujący: Marcin Rzosiński (Black Mamba Team) – 2,2 bloki/mecz.

Najlepszy „trójkowicz”: Karol Drzewiecki (TK-BUD/COREX) – 34 rzuty za „3”.

Powiązane artykuły