Nie sprawdził się optymistyczny scenariusz dla Świeckich Panter. Już przed ostatnim meczem nasz zespół nie miał szans na awans do ćwierćfinału.
Trzecia kolejka w grupie „B” zaczęła się od meczu AZS UW Wilanów z AZS UEK Kraków. Długo układał się idealny wynik dla nas, bo po golu Szymona Majek warszawianie prowadzili 1:0. Niestety, na cztery minuty przed końcem po strzale z ok. 13 metrów Patryka Kostasia „Ekonomiści” wyrównali. Potem dzielnie bronili do końca remisu, który dał im awans z 2. miejsca. Nawet jeśli Futsal Świecie zrównałby się z AZS UEK Kraków punktami, to w regulaminie mistrzostw ważniejszy od bilansu bramek jest wynik meczu bezpośredniego.
Naszym zawodnikom pozostało godnie pożegnać się z mistrzostwami, ale niespodzianki nie sprawili. Futsal/Wda Świecie przegrał z GKS SMS Futsal Tychy 1:2 (0:2). Pewni 1. miejsca tyszanie mocno zaczęli zawody, bo już w 1. min. wyszli na prowadzenie po golu Marcina Ptaka. Siedem minut później świecianie byli bliscy wyrównania, ale Bartosz Kotras trafił w słupek, zaś dobitkę Szymona Taczyńskiego obronił kapitalnie Bruno Mazur. W 11. min. Bartłomiej Ciuła łatwo wypracował sobie pozycję strzelecką i podwyższył na 2:0. W 2. połowie podopieczni Davidsona Silvy walczyli o choćby remis. W 17. min. znów zabrakło szczęścia, bo tym razem obramowanie brami rywali obił Fabian Waszkowski. Dwie minuty później w naszej hali wreszcie zrobiło się głośniej, bo Maciej Żurek w sytuacji sam na sam zdobył kontaktowego gola, a asystę zaliczył Szymon Taczyński. Niestety, mimo kolejnych prób nie udało się zdobyć bramki na wagę remisu. Futsal/Wda Świecie kończy rywalizację w grupie „B” na 4. miejscu.
FUTSAL/WDA ŚWIECIE – GKS SMS FUTSAL TYCHY 1:2 (0:2)
Bramki: Maciej Żurek (19) – Marcin Ptak (1), Bartłomiej Ciuła (11).
Futsal/Wda: Jaroch, Groszewski, Cichowski – Kotras, Waszkowski, Taczyński, Olszewski oraz Lewandowski, Horbacz, Skomra, Witek, Żurek, Gronowski, Murawski.
Tabela końcowa grupy „B”:
1. GKS SMS Futsal Tychy 3 9 5-2
2. AZS UEK Kraków 3 4 3-2
3. AZS UW Wilanów 3 2 6-7
4. Futsal/Wda Świecie 3 1 5-8



















