W niedzielny wieczór odbyły się mecze rewanżowe ćwierćfinału 18. sezonu ProfTools Ligi. Nikt nie odrobił w wszystkich strat sprzed tygodnia.
Pierwszego półfinalistę poznaliśmy już w sobotę, bo MetalBark Bydgoszcz niespodziewanie oddał walkowerem rewanż z Galportem Świecie. Powodem były problemy ze skompletowaniem składu na niedzielny wieczór. Przypomnijmy, że mistrz Extraligi pierwsze spotkanie wygrał 7:2, a co za tym idzie dwumecz 17:2. W niedzielę najwięcej emocji przyniósł pojedynek Noe-Trans/Rolmasz Przysiersk – FC Świecie. Obrońca mistrzowskiego tytułu bronił dwubramkowej zaliczki (tydzień temu wygrał 6:4). Miał duże problemy, bo przysierszczanie grali świetne zawody. Do przerwy odrobili straty prowadząc 3:1 po golach Marka Bernackiego, Adama Kardasa i Dawida Szpankiewicza. FC Świecie odpowiedział tylko trafieniem z rzutu karnego Macieja Słupeckiego (na 1:1. Gdy w 22. min. Radosław Tuleja ładnym uderzeniem po długim rogu podwyższył na 4:1 Noe-Trans był w półfinale. Przez trzy minuty. Piłkarze FC Świecie po raz kolejny udowodnili, że gra z „lotnym bramkarzem” jest ich atutem. Bohaterem został Marcin Janus przetransferowany z Klubu Podróżnika/Pascal, który najpierw w 25. min. sprawił, że w dwumeczu był remis 8:8. Zaś, gdy wszyscy szykowali się do dogrywki, na 7 sekund przed nią Janus zdobył gola na 3:4, który dał dwukrotnemu mistrzowi naszej ligi awans do najlepszej „czwórki”.
Raf-Mix & Partnerzy pokonał Olimp Futsal Team 6:3 (3:2) nie pozostawiając beniaminkowi złudzeń, kto zasługiwał w tej parze na półfinał. W sumie ćwierćfinał wygrał aż 16:6. W niedzielę świetne zawody rozegrał Marcin Wanat, który strzelił cztery gole. Z kolei GMD Plus zwyciężyło Haber Team 3:2 (3:1), ale odrobiło tylko jedną bramkę z pięciu, bo w pierwszym spotkaniu zespół Krzysztofa Piątkowskiego wygrał 7:2. Brązowy medalista sprzed roku cały rewanż grał z „lotnym bramkarzem”, bo w składzie zabrakło nominalnego golkipera Kacpra Siudy.
WYNIKI ĆWIERĆFINAŁU (REWANŻE): Olimp Futsal Team – Raf-Mix & Partnerzy 3:6 (2:3) – dwumecz 6:16 /awans Raf-Mix’a/ – Damian Gross 1, Paweł Zieliński 1, Wiktor Zacharek 1 (Olimp FT), Marcin Wanat 4, Maciej Sieradzki 1, Piotr Sikirka 1 (Raf-Mix); Noe-Trans/Rolmasz Przysiersk – FC Świecie 4:3 (3:1) – dwumecz 8:9 /awans FC Świecie/ – Marek Bernacki 1, Adam Kardas 1, Dawid Szpankiewicz 1, Radosław Tuleja 1 (Noe-Trans), Marcin Janus 2, Maciej Słupecki 1 (rzut karny – FC Świecie); GMD Plus – Haber Team 3:2 (3:1) – dwumecz 5:9 /awans Haber Team/ – Daniel Czarnowski 1, Wojciech Ratkowski 1, Adam Grobelniak 1 (GMD Plus), Grzegorz Okuniewski 1, Karol Wierzchowski 1 (Haber Team); MetalBark Bydgoszcz – Galport Świecie 0:10 walkower – dwumecz 2:7 /awans Galport Świecie/.
Półfinał rozegrany zostanie w niedzielny wieczór. Zagrają: Raf-Mix & Partnerzy – Haber Team (godz. 18.30), Galport – FC Świecie (godz. 19.30). Zapowiadają się duże emocje, zapraszamy kibiców na trybuny naszej hali.
AA Young Boys mistrzem III ligi
W sobotę poznaliśmy najlepszego trzecioligowca w tym sezonie. W ostatnim spotkaniu III ligi AA Young Boys pokonał Haber Logistics 2:1 (1:1) i z kompletem siedmiu zwycięstw zajął 1. miejsce spychając z niego Grestę/Błękitni Podwiesk. Wygrana rodziła się w bólach, bo mimo stwarzanych okazji do 29. min. był remis 1:1. On też premiował Young Boys, ale jeden błąd mógł przesądzić o przegranej i stracie tytułu. Na 38 sekund przed końcem kropkę nad „i” postawił Patryk Doligalski strzałem z rzutu wolnego.
WYNIKI III LIGI – mecz zaległy: Haber Logistics – AA Young Boys 1:2 (1:1) – Dominik Karczewski 1 (Haber Logistics), Karol Kiełpiński 1, Patryk Doligalski 1 (Young Boys).
