Piłkarki Strażaka Przechowo otrzymały wczoraj srogą lekcję futsalu od Tylko Lechia Gdańsk.
W meczu 9. kolejki I ligi PLF kobiet uległy jej aż 1:10 (1:6). Była to przegrana w pełni zasłużona. Gdańszczanki od początku przeważały i już po kwadransie gry wygrywały 5:0, a mogły nawet wyżej. Bramkarka Strażaka Marcelina Mikołajczyk miała sporo pracy. Przechowianki w 1. części rzadko zagrażały przyjezdnym. Dwa strzały z dystansu oddała Julia Jaśniewska, a w 13. min. po rzucie rożnym uderzenie Julii Ciesielskiej zablokowała pechowo Martyna Jaworska. Tylko w 15. min. Paulina Jurkiewicz oszukała defensywę rywalek zdobywając gola na 1:5. To był jednak jedyny bramkowy błąd zawodniczek z Trójmiasta w tym meczu. Jeszcze przed przerwą dołożyły one szóste trafienie, a w 2. połowie kontrolowały wydarzenia na boisku. Przez 10 minut wynik nie zmieniał się, ale później jeszcze cztery razy futsalówka lądowała w bramce Strażaka. Gdańszczanki zrewanżowały się zawodniczkom z Przechowa za porażkę 1:2 we własnej hali.
STRAŻAK PRZECHOWO – TYLKO LECHIA GDAŃSK 1:10 (1:6)
Bramki: Paulina Jurkiewicz (15) – Dagmara Kozłowska 4 (6,10, 15, 32), Magdalena Czekała 3 (16, 38, 39), Angelika Kwiatkowska 2 (6, 30), Natalia Urbanowicz (1).
Strażak: Mikołajczyk – Ciesielska, Jaworska, Zawiszewska, Jaśniewska oraz Kufel, Wieprzowska, Jurkiewicz, Kondracka, Czarnowska, Delatowska, Roguska, Smolińska.


















































