Gala Finałowa Stalex Ligi to mecze o medale, ale również występy artystyczne i nagrody indywidualne. Królem tych ostatnich w tym sezonie może być Mateusz Komur z Gresty.
Może, bo zgodnie z zapowiedziami w sobotę nie rozdaliśmy tych najdroższych nagród. Dopiero po finale Pucharu Ligi dowiemy się kto zdobędzie „złotego buta” oraz zostanie „najwszechstronniejszym zawodnikiem”. W obu przypadkach Mateusza Komura zdetronizować może jeszcze Bartosz Wiśniewski z Chełmża JS Power-Pol Futsal Team, choć w „złotym bucie” szanse na to są minimalne. Jednak „dopóki piłka w grze”. Na dziś Mateusz Komur zgarnął trzy wyróżnienia, w tym tytuł MVP sezonu. Ponadto triumfował w kategoriach: „najlepszy asystent” i „klasyfikacja kanadyjska”. W tej ostatniej zwyciężył wspólnie z Marcinem Gałuszą (Klub Podróżnika/APIS). Nieobecny w sobotę Marcin Gałusza został królem strzelców 16. sezonu oraz ex aequo z Mateuszem Ligmanowskim (Noe-Tran/Rolmasz) kolekcjonerem MVP meczu.
Inne nagrody indywidualne zgarnęli Szymon Kmiecik (Raf-Mix) – najlepszy bramkarz sezonu, Kacper Piór (Haber Team) – odkrycie sezonu i Kacper Gibas (Haber Team) – „zerko”. Nagroda „egzekutor” przechodzi na następny rok, bo aż siedmiu zawodników wykorzystało po jednym rzucie karnym przedłużonym, a zgodnie z regulaminem rozgrywek nagrody dzielimy co najwyżej na trzy osoby. W sobotnich spotkaniach nie mieliśmy żadnego tego stałego fragmentu gry.
NAGRODY 16. SEZONU STALEX LIGI:
MVP sezonu: Mateusz Komur (Gresta & Partnerzy).
Odkrycie sezonu: Kacper Piór (Haber Team).
Najlepszy bramkarz: Szymon Kmiecik (Raf-Mix & Partnerzy).
Najlepszy strzelec ligi: Marcin Gałusza (Klub Podróżnika/APIS) – 24 gole.
Najlepszy asystent ligi: Mateusz Komur (Gresta & Partnerzy) – 16 asyst.
Klasyfikacja kanadyjska: Mateusz Komur (Gresta & Partnerzy) i Marcin Gałusza (Klub Podróżnika/APIS) – po 33 pkt.
Zerko: Kacper Gibas (Haber Team).
Kolekcjoner MVP: Marcin Gałusza (Klub Podróżnika/APIS) i Mateusz Ligmanowski (Noe-Trans/Rolmasz Przysiersk) – po 6.
Dziękujemy kibicom za uczestnictwo w tegorocznej gali. Mamy nadzieję, że miło spędziliście ponad cztery godziny sobotniego wieczoru w naszej hali, a występy zaproszonych gości podobały się. W sobotę w Świeciu trzy przeboje zaśpiewał Andrzej Krzywy, wokalista zespołu De Mono. Wystąpili także finaliści programu „Mam talent”, tj. zespół Fpytke (show taneczne) oraz Luqo Art (akrobatyka, człowiek guma). Po raz trzeci w historii profesjonalnym tańcem uraczyły nas dziewczyny z Cheerleaders Flex Sopot, które pomogły także w dekoracji. Przypomnijmy, że jest to oficjalny zespół taneczny polskiej reprezentacji siatkarzy. Mecze skomentował Michał Rudnicki, a o nakręcanie dopingu zadbał DJ Grzegorz Kaługa. Tradycją naszych gal jest obecność ludzi z wielkiego sportu, a zwłaszcza futbolu. Tym razem mieliśmy okazję gościć piłkarza Jacka Krzynówka, którego kibicom w Polsce nie musimy przedstawiać. Jak przyznał wybitny reprezentant Polski miał on okazję pierwszy raz oglądać na żywo futsal i był pod wrażeniem umiejętności zawodników biorących udział w meczach o medale.
