Drugim wydarzeniem futsalowej niedzieli w naszej hali był mecz charytatywny „Gramy dla Julka”.
Na boisku zmierzyli się pierwszoligowy Futsal Świecie oraz jego Klub Kibica. Celem tego wydarzenia była zbiórka pieniędzy na leczenie Julka Dąbrowskiego, u którego lekarze w maju zdiagnozowali białaczkę. Od tej pory trwa wyścig z czasem, a w powiecie organizowane są kolejne akcje charytatywne. Wczoraj w przerwie Ariel Stawski przeprowadził licytację różnych przedmiotów i gadżetów, udało się uzyskać ponad dwa i pół tysiąca złotych. Trzylatek wraz z mamą Klaudią oglądał z trybun zmagania piłkarzy, wśród których był też jego tata Bartosz Dąbrowski. Pierwsza akcja meczu należała do Julka, a zakończył ją zdobyciem gola dla Klubu Kibica. Później chłopczyk wykonał skutecznie rzut karny na 3:1. Spotkanie (grano 2x 15 minut bez zatrzymywania czasu) toczone było w przyjaznej atmosferze. Podopieczni Marcina Mikołajewicza oczywiście zastosowali mocną taryfę ulgową dla swoich kibiców pozwalając sobie na wiele nietuzinkowych zagrań, dryblingów i rozwiązań pod obu bramkami. Wynik w tym meczu był sprawą drugorzędną, ale z dziennikarskiego obowiązku odnotujmy, że do przerwy skuteczniejsi byli kibice, którzy wyszli na 6:2. W 2. części pierwszoligowcy zaczęli odrabiać straty. Po 30 minutach był remis 7:7, jednak ostatnie słowo należało do Julka i jego mamy, którzy wspólnie strzelili zwycięskiego gola dla Klubu Kibica. Niżej kilka zdjęć z 2. połowy tego meczu.
