Główne trofeum turnieju ANBUD Futsal Świecie Cup zostaje w domu. Nasz pierwszoligowiec dziś w finale okazał się lepszy od ekstraklasowca z Torunia.
W finale 1. edycji turnieju ANBUD Futsal Świecie Cup górą byli gospodarze. Futsal Świecie wygrał z FC Reiter Toruń 5:3 (1:2). Mecz o 1. miejsce był bardzo długi. Częste przerwy w grze spowodowały, że każda z połów trwała prawie godzinę. Świeckie Pantery pokazały charakter, bo początkowo spotkanie nie układało się po ich myśli. Mimo stwarzanych od początku sytuacji ani razu nie udało się pokonać bramkarza gości Kevina Kollara. Próbowali po dwa razy Davidson Silva, Oliver Zaręba i Piotr Kaczkowski. W 7. min. piłka prawie znalazła się w siatce, ale ostatecznie zamiast niej do bramki wpadło trzech zawodników, bo Kollar jakimś cudem zdołał wybić futsalówkę ręką. Torunianie też parę razy zagrozili „świątyni” Daniela Semraua. W 10. min. ekstraklasowiec objął prowadzenie po strzale Krystiana Kraśniewskiego, któremu asystował Kacper Zboralski. 60 sekund potem było już 0:2. Semrau zatrzymał Pablo Rodrigueza, ale piłka trafiła w próbującego asekurować swojego bramkarza Olivera Zarębę i ten zaliczył pierwszego samobója w barwach Futsalu. Potem piłkarze z Torunia mogli strzelić kolejne gole. Patryk Szczepaniak trafił w słupek, a Rodriguez w poprzeczkę. Jedną świetną interwencją popisał się „Semryk”. Sytuację uspokoiła kontaktowa bramka Davidsona Silvy w 12. min., któremu asystował oczywiście Marcin Mrówczyński. Od tej chwili zespół z Grodu Kopernika zaczął grać z podłączającym się do ataku Kollarem, ale defensywa świecian spisywała się doskonale. Miejscowi groźnie też kontratakowali po przechwytach piłki. Okazje mieli Karol Czyszek, Silva i Mateusz Cyman. W 19. min. torunianie popełnili szósty faul i mieliśmy rzut karny przedłużony. Jednak Kollar obronił uderzenie z 10 metrów Czyszka.
W 2. połowie w bramce Panter pojawił się Bartosz Piotrowski i szybko musiał pokazać próbkę swoich umiejętności broniąc strzały Jakuba Sławkowskiego i Pablo Rodrigueza. Z czasem do głosu znów zaczęli dochodzić podopieczni Marcina Mikołajewicza. Okazje mieli Zaręba, Silva i Adam Kolmajer, który z Szymonem Kocieniewskim pojawili się na boisku po przerwie. W 30. min. w końcu był remis. Zaręba trafił w słupek, ale skutecznie piłkę do siatki dobił Kolmajer. W 34. min. świetnie spisujący się w bramce gości Kevin Kollar obronił strzał Kaczkowskiego, ale niepotrzebnie próbował ratować zespół przed rzutem rożnym. W efekcie skierował piłkę na nogę Mateusza Cymana, a ten skierował ją do „pustaka”. Minutę potem „Miki” zarządził grę z „lotnym bramkarzem”, którym był Mrówczyński. Ten manewr błyskawicznie przyniósł czwartego gola. „Mrówa” obsłużył podaniem Mateusza Komura, a ten nie miał problemu w umieszczeniu futsalówki w sieci. Piłkarze FC Toruń także wycofali golkipera i na 88 sekund przed końcem złapali kontakt po trafieniu Dmytro Fedyka. Jednak ostatnie słowo należał do Karola Czyszka, który strzałem z własnej połowy do pustej bramki przypieczętował triumf Panter w tym meczu i całym turnieju.
FUTSAL ŚWIECIE – FC REITER TORUŃ 5:3 (1:2)
Bramki: Davidson Silva (12), Adam Kolmajer (30), Mateusz Cyman (34), Mateusz Komur (35), Karol Czyszek (40) – Krystian Kraśniewski (10), Oliver Zaręba (11 – samobójcza), Dmytro Fedyk (19).
Futsal: Semrau, Piotrowski – Mrówczyński, Kaczkowski, Komur, Silva oraz Elsner, Czyszek, Zaręba, Cyman, Kocieniewski, Kolmajer. Poza „12”: Drażdżewski, Olkiewicz, Lewandowski, Wanat.
Inne wyniki z niedzieli – mecz o 5. miejsce: Widzew Futsal Łódź – Red Dragons Pniewy 3:1 (1:0); mecz o 3. miejsce: Ruch Chorzów – Wiara Lecha Poznań 6:3 (4:1).
Klasyfikacja końcowa: 1. Futsal Świecie, 2. FC Reiter Toruń, 3. Ruch Chorzów, 4. Wiara Lecha Poznań, 5. Widzew Futsal Łódź, 6. Red Dragons Pniewy.
Królem strzelców turnieju został Urel Cepeda (Wiara Lecha Poznań) – 4 gole, najlepszym bramkarzem Kevin Kollar (FC Reiter Toruń), zaś MVP Marcin Mrówczyński (FC Świecie). Najlepsze drużyny otrzymały puchary, medale i nagrody pieniężne. Wręczali je właściciele firmy ANBUD Anna Firyn i Maciej Firyn, burmistrz Krzysztof Kułakowski i przewodniczący Rady Miejskiej w Świeciu Jerzy Wójcik.